niedziela, 8 listopada 2015

1.

nie tak miałam to wszystko zaczynać. zdecydowanie nie tak. nie tak się, kurwa, zaczyna bloga. nie w panice i strachu, że coś zostanie odkryte, że z czegoś trzeba będzie się tłumaczyć. to przestała być terapia, a zaczęło być narzędzie do kolejnej manipulacji. chcę tego uniknąć, ale najwidoczniej nie mogę. dobrze znam jedyną właściwą i słuszną decyzję w tym momencie, a nie potrafię jej, kurwa, podjąć. serio, co jest ze mną nie tak? dlaczego usilnie próbuję odpuścić wszystko, co dla mnie ważne i stać się osobą, którą gardzę i której nienawidzę tylko dlatego, że ktoś tak chce? serio, tylko dlatego, że jest mi łatwiej, kiedy ktoś mówi mi jaki ma być każdy mój następny krok?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz